Są dzieci, dla których nauka czytania jest bardzo trudna. Mogą mieć dysleksję czy ADHD, mogą trafić na szkołę, w której model nauczania jest niezgodny z ich potrzebami, mogą nie widzieć sensu w czytaniu, bo nie widzą nigdy domowników z książkami.
Dochodzi w końcu do sytuacji, w której najważniejsze jest znalezienie rozwiązania na problem: co zrobić, żeby dziecko ćwiczyło czytanie? Jak sprawić, żeby czytało codziennie i z zaangażowaniem? Gry mogą być świetnym sposobem na to, by Twoje dziecko chętniej sięgało po książki. Dlaczego? Ponieważ mózg kocha zabawę! Przeczytaj artykuł, a dowiesz się, dlaczego elementy grywalizacji są skuteczne w nauce i terapii czytania, a także ja je wprowadzić.
Dlaczego zabawa jest ważna w nauce czytania?
Badania wskazują, że dzieci uczą się najlepiej, kiedy są zaangażowane w proces poprzez zabawę. Nauka przez zabawę pomaga nie tylko w zapamiętywaniu, ale również w budowaniu pozytywnych skojarzeń z danym zadaniem, co w przypadku dzieci, które nie przepadają za czytaniem, jest wyjątkowo istotne.
Zabawa działa również na poziomie emocjonalnym. Dzięki niej dziecko nie tylko ćwiczy swoje umiejętności, ale również czerpie radość z procesu. To właśnie dzięki pozytywnym emocjom przy nauce czytania możemy sprawić, że dziecko chętniej będzie poświęcać czas na książki. Grywalizacja, czyli wprowadzenie mechanizmów znanych z gier, takich jak nagrody, poziomy trudności czy losowanie zadań, skutecznie wzmaga zaangażowanie, co w nauce czytania jest kluczowe. W mojej grze “Zakręcony Słoik Czytelniczych Przygód” wykorzystuję różnorodne techniki, które angażują dzieci i sprawiają, że codzienne ćwiczenia stają się ciekawsze.
Dlaczego mózg lubi hazard?
Jednym z najciekawszych aspektów grywalizacji w uczeniu się jest wprowadzenie elementu losowości. Mózg ludzki reaguje na niepewność i ekscytację, jakie niosą za sobą losowe wyniki. Dlatego hazard działa tak stymulująco na nasze neurony. Gdy rzucamy kostką lub losujemy zadanie, mózg uwalnia dopaminę – hormon odpowiedzialny za uczucie przyjemności i motywacji. Dopamina sprawia, że jesteśmy bardziej skłonni do powtarzania czynności, która wywołała tę reakcję. Jak to wykorzystać przy ćwiczeniu czytania? Możecie losować książki do czytania, ćwiczenia i zabawy słowne, czy np. kto z rodziny danego dnia czyta bajkę na dobranoc. Wykorzystuję to w grze, którą opracowałam – dzieci nigdy nie wiedzą, jakie ćwiczenie wypadnie, co buduje napięcie i ciekawość.
Jak wprowadzić grywalizację do terapii czytania?
Jednym z najprostszych sposobów na wprowadzenie grywalizacji do nauki czytania jest zastosowanie losowania poprzez rzut kostką. Kostka może pomóc wylosować książkę, liczbę stron, liczbę minut, liczbę przerw w ćwiczeniach, co tylko wymyślicie lub ustalicie. To bardzo łatwy, ale niezwykle angażujący sposób na wprowadzenie elementu gry do nauki czytania.
To jest podstawowa mechanika w grze “Zakręcony Słoik Czytelniczych Przygód” – codzienne losowanie, najczęściej podwójne. Dziecko losuje zarówno zadanie, jak i czas jego realizacji, co sprawia, że codzienne ćwiczenia nigdy nie są monotonne. Zachęcam do stosowania tej metody również poza grą – wystarczy słoik, kilka karteczek i kostka.
Jeśli szukasz sposobu, by zaangażować dziecko w naukę czytania, wypróbuj poniższe techniki:
- Rzucajcie kostką – zamiast ustalać z góry, ile stron ma przeczytać Twoje dziecko, pozwól mu rzucić kostką i wylosować liczbę stron lub minut. Taka zmienność budzi ciekawość i sprawia, że codzienne ćwiczenia nie są rutynowe.
- Twórz różnorodne zadania – nie każde zadanie musi polegać na czytaniu długich fragmentów. Zróżnicuj ćwiczenia, wprowadzając np. zadania kreatywne, w których dziecko musi wymyślić alternatywne zakończenie książki lub opisać jednego z bohaterów.
- Stosuj nagrody – dzieci kochają zdobywać punkty, odznaki lub drobne nagrody. Zadbaj, aby po ukończeniu serii zadań dziecko miało możliwość zdobycia symbolicznej nagrody, co wzmocni jego zaangażowanie.
Kolejną korzyścią jest budowanie rytuału codziennego czytania. Grywalizując codzienne ćwiczenia robimy to w sposób, który jest atrakcyjny dla dzieci. Nawet najmniejsze zadanie może być dla nich interesujące, jeśli wpleciemy w nie elementy zabawy.
Kiedy dziecko nie chce czytać
Grywalizacja w nauce czytania to skuteczny sposób na zachęcenie dziecka do regularnych ćwiczeń. Dzięki wprowadzeniu zabawy, losowania i różnorodnych zadań, Twoje dziecko zbuduje pozytywne skojarzenia z czytaniem. Niezależnie od tego, czy korzystasz z mojej gry, “Zakręcony Słoik Czytelniczych Przygód”, czy samodzielnie wprowadzasz elementy grywalizacji, pamiętaj – najważniejsze jest budowanie nawyku i nawiązywanie relacji z literaturą, co zaprocentuje w całym życiu dziecka.
Jeśli Twoje dziecko nie chce czytać, to prawdopodobnie najbardziej ćwiczeń potrzebuje. Daj mu szansę na losowanie zadań, rzut kostką i eksperymentowanie z różnorodnymi ćwiczeniami. Zadbaj o to, by każde zadanie było odpowiednio dostosowane do jego umiejętności i możliwości. W ten sposób nauka czytania stanie się rodzinnym rytuałem i przyjemnością.