Na kursach szybkiego czytania łatwo jest zmierzyć efekty: prędkość czytania jest wyrażona w słowach na minutę, na każdych zajęciach robimy test albo dwa, więc postępy widać na liczbach.
Przy terapii czytania sprawa jest trochę bardziej złożona. Celem zajęć jest ogólnie lepsza jakość czytania. Możemy jej składowe rozbić na mierzalne czynniki, prędkość jest jednym z nich, ale nie wszystko da się zmierzyć.
Opowiem wam teraz o tym, czego nie da się zmierzyć, ale jest wskaźnikiem postępów.
- Trudniejsze książki
Kiedy dziecko zaczyna wybierać trudniejsze książki jest to sygnał, że idziemy do przodu. Słownictwo jest bogatsze, tomy są grubsze, dotyczą trudniejszych tematów. To pokazuje zainteresowanie literaturą oraz obniżenie lęku: dziecko nie boi się sięgnąć po trudną książkę. - Złagodzenie buntu
Jedna z moich uczennic opowiedziała o tym, że dzięki zajęciom czuję, że czytanie przestało być nieprzyjemne. Kiedy przypomni się jej o czytaniu, nie prokrastynuje, tego tylko siada i czyta, robi to bez przykrości. Lubi? Nie, ale przestała to być dla niej krzywda. - Lepsze oceny
Dostaję od rodziców smsy i maile z informacjami o tym, że dziecko dostało piątkę z czytania coś, co nie zdarzało się nigdy wcześniej. Moim zdaniem oceny w szkole są szkodliwe z wielu względów, ale w tej sytuacji pokazują postęp. - Zmiana postawy
Rodzice opowiadają o tym, że dziecko samo zgłasza się do czytania na lekcji. Każdy, kto kiedyś widział dziecko z trudnościami w czytaniu, wie że zgłaszanie się na lekcji to ostatnia rzecz, o jaką można takiego ucznia lub taką uczennicę podejrzewać. - Łatwiejsza nauka
W poniedziałek, uczennica, z którą spotkałam się na drugiej lekcji, opowiadała mi o tym, jak sprawnie przebiegł jej tydzień w szkole. Mogła się lepiej skoncentrować, sprawniej czytała polecenia. Mówiła o wszystkich przedmiotach, nie tylko o języku polskim. Poznała nową jakość uczenia się.
To wszystko dzieje się nawet wtedy, kiedy prędkość czytania zwiększa się pomału albo kiedy akurat jesteśmy z uczniem na etapie utrwalania osiąganych prędkości. Przyspieszenie czytania jest ważnym elementem terapii, ale to nie o samą prędkość tu chodzi.
Chcesz takich efektów dla swojego dziecka? Zapisz je do mnie na zajęcia.